Ta dam.... losowanie CANDY nareszcie się odbyło. Strasznie Was przepraszam, że tak długo to trwało, ale ostatnio mam mega chandrę i nic mi nie wychodzi tak, jak sobie zaplanowałam.
Chwilowo nie mogę dokończyć posta, bo mam w domu ,,wariatkowo,,,jak domownicy zasną może uda mi się coś spokojnie napisać. Zapodaję więc zdjęcia losowania:
Anielica śliczna, gratuluję wylosowanej.
OdpowiedzUsuńTobie poprawienia nastroju życzę.
buuu, a ja tak ją chciałam mieć
OdpowiedzUsuńgratuluję Zmierzchowi :)
Gratulacje
OdpowiedzUsuńech nie wygrałam tej piękności :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę i gratuluję Zmierzchowi
dzięki za miłą zabawę
pozdrawiam
Tak jak moje poprzedniczki:gratuluję i zazdroszczę :(
OdpowiedzUsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńdzięki za zabawę :) szkoda, że anielica nie moja... ale i tak gratuluję wylosowanej! pozdrawiam i życzę szybkiego wyjścia z chandrowych nastrojów :)))
OdpowiedzUsuńGRATULACJĘ BYŁO O CO WALCZYĆ
OdpowiedzUsuńGratuluję wygrania rubensowskiej piękności! Niestety nie sobie! :( :) :D
OdpowiedzUsuńChyba zwariuję! czy to oznacza ,że wygrałam coś? bo już sama nie wiem co myśleć!może pomogę Ci uśpić domowników?! he he.. ale poczekam cierpliwie..
OdpowiedzUsuńTa anielica jest przecudowna!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń